poniedziałek, 30 stycznia 2012

Klicker kupiony!

Mam juz mój klicker! Kupiłam go w Kakadu za 8 zł. Klika bardzo głośno i Horacy na razie się go strasznie boi. Trening póki co polega na tym, ze klikam i następnie daję Horacemu przysmak. Tylko tyle dlatego, ze chcę by Horacy skojarzył kliknięcie z otrzymaniem nagrody/smakołyku. Dzisiaj udało mi się dać mu trzy fistaszki i 3 pestki dyni. Więcej nie chciał a i to z wielką niechęcią. Czasami próbował nawet przyatakować ziarenko, które trzymałam w ręku... Czas treningu: 30min. Krótko, bo niestety mój Przyjaciel zaczął się irytować tym klikaniem. Do treningu wrócę jutro. Trzymajcie kciuki!
Posted by Picasa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz